Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z czerwiec, 2013

Testy Beauty face Moja historia ;)

Witam was wszystkich bardzo serdecznie! ;) Dziś mam dla was post na temat testowania produktów Beauty face ;) Wiec najpierw wytłumaczę wam jak maseczki trafiły w moje łapki ;) Historia: A więc jakieś 3 tygodnie temu napisała do mnie koleżanka z roku iż na pewnym portalu internetowym ( nie pamiętam jakim ;) ) ukazał się artykuł o poszukiwaniu testerów w Łodzi a jak wiadomo studiuję tam i pomieszkuje, więc koleżanka pomyślała iż możemy wybrać się tam razem i podesłała mi stronę, ja się zarejestrowałam i tak zaczęła się moja przygoda z testowaniem ;) Od razu zaznaczam iż blogerki które uczestniczyły w testowaniu (w tym ja) nie były zmuszane do pisania jakichkolwiek recenzji ;)   W odpowiedzi na moje zgłoszenie dostałam maila iż mam przyjść na spotkanie i mogę zabrać koleżankę ponieważ testerek potrzebnych było ok 30. ;) Ja już wcześniej podesłałam mojej współlokatorce link aby również się zarejestrowała ;)  Przyszedł Poniedziałek, o godzinie 17 miałyśmy się stawić na

Ulubieńcy ostatnich miesięcy :)

          W itam was baaardzo serdecznie :) Dziś   post o ulubieńcach, ponieważ   od 10 miesięcy jestem rozdarta między dwoma domami, a tu gdzie studiuje mam więcej kosmetyków których na co dzień używam,   niż   w domu (jest ich dużo mniej), postanowiłam napisać   posta a nie nagrywać   filmik, ponieważ   nigdy gdy wezmę   ze sobą   kamerę   nie mam czasu nic nagrać, więc postanowiłam zrobić   zdjęcia małpką   którą   ze sobą   mam ;))   A więc przechodzimy do ulubieńców:   Krem do depilacji Vanity z Bielendy, koszt to ok 12-14 z ł. Ja swój zakupiłam w promocji za ok 12 zł. Jest to krem do depilacji twarzy, rąk i pach, w opakowaniu jest tubka z kremem, szpatułka oraz chusteczki enzymatyczne których nie używałam, ale chciałam wam je pokazać  ;)   Krem dzia ła. Ja używam go do "wąsika" ;) , głębsza recenzja pojawi się  najprawdopodobniej tu :)                                                   Maść cynkowa, dostępna w aptekach. Ja swoją dorwałam za 2,